Chodziłaś do szkoły zawodowej. Codziennie
wieczorem widywałaś się z przyjaciółmi w oczekiwaniu na autobus na przystanku.
Twoim najlepszym przyjacielem był Niall Horan. Kochałaś gdy ci śpiewał i
uwielbialiście swoje towarzystwo. Czułaś że jest kimś dla ciebie bez którego
nie przeżyjesz, kochałaś ten stan że jemu również na tobie zależy. Nawet
pewnego dnia namówiłaś go na występ w X'factor i byliście mega szczęśliwi, że
przeszedł dalej. Niestety potem nie szło tak dobrze i musieli uformować zespół,
właśnie z Niall'em. Do zespołu należał Louis Tomlinson, Harry Styles, Liam
Payne, Zayn Malik oraz właśnie Niall Horan i zespół nazywał się One Direction.
Cieszyłaś się że w ten sposób przejdzie dalej. Wszystko szło idealnie, nie
ważne, że nie wygrali, ponieważ dostali się do finału. Tam im pomóg Simon i
nagali pierwsze single. Szybko zdobyli sławę i Niall spędzał z tobą mniej
czasu. Bolało cię to. Ale dzwonił kiedy tylko miał wolną chwilę, i przyjeżdżał
kiedy mógł. Jeżdziłaś czasem na koncerty z nimi ale nothing can last forever...
*kilka miesięcy później*
Niall cię całkowicie olał. Miał cię
gdzieś. Nie dzwonił, nie pisał. Byłaś niesamowicie wściekła na niego a
równocześnie płakałaś. Trwało to już kilka miesiący i z dnia na dzień czułaś
się gorzej. Jeszcze widziałaś jego zdjęcia z tą bicz... Nie mogłaś wytrzymać i
znów sięzalałaś łzami. Wiedziałaś, że go kochasz. Ale on cię olał, co bardziej
wprawiało cię w deprechę. Nie mogłaś oglądać jego zdjęć,oglądać koncertów, nic
związanego z nim bo wspomnienia wracały a to bolało. Odrzucałaś zaloty
jakiegokolwiek faceta ponieważ nadal coś czułaś do Niall'a a wiedziałaś, że nie
powinnaś. Pewnego dnia obiło ci się o uszy, że ma być koncert 1D u ciebie w
kraju. W pewien sposób ucieszyłaś się ale wiedziałaś że nie wybaczysz mu. Nie
po tym co zrobił.
*tydzień później*
1D już są u ciebie w kraju. Gdy wyszłaś
na miasto natknęłaś się na Niallera.
N: O hej {T.I.}! Tęskniłeeeem! - rzucił
się w twoją stronę ale ty go odechnęłaś - coś nie tak {T.I.} ?
T: Nic nie jest okej! Olałeś mnie! Jak
mogłeś?! Jeszcze ta dziewczyna! Świetnie się bawiłeś moimi uczuciami?! Nie chcę
cię znać zostaw mnie, na zawsze...! - wykrzyczałaś mu w twarz, rozpłakałaś się
i uciekłaś.
N: {T.I.} STÓJ! To nie tak jak myślisz,
proszę! - Niall krzyczał, chciał cię zatrzymać, ale ty nie słuchałaś lecz
wbiegłaś do domu, zamknęłaś się i pierwszy raz się pocięłaś. Nie potrafiłaś
sobie z tym poradzić. On wrócił i wprawił w większą deprechę. Zrobiłaś malutkie
nacięcie i uznałaś że nie chcesz się ranić więc odłożyłaś żyletkę i udałaś się
do sypialni. Przebrałaś się i zeszłaś coś zjeść lecz nie potrafiłaś nic
przełknąć. Zeszłaś na dół i włączyłaś TV. Zobaczyłaś wywiad 1D i od razu
wyłączyłaś TV oraz się popłakałaś. Ze zmęczenia zasnęłaś na kanapie cała w
łzach. Rano wstałaś i uznałaś że
wyglądasz strasznie, i że wiele czasu zajmie ci doprowadzenie się do siebie.
Więc wstałaś i wzięłąś ciepłą,długą, odprężąjącą kąpiel. Wyszłaś zrobiłaś
maseczkę i się odprężyłas przy piosenkach Ed Sheeran - Give Me Love oraz Ed
Sheeran - Kiss Me. Gdy już zmyłaś maseczkę uznałaś że pójdziesz na balkon
sprawdzić jak jest na polu i w co masz się ubrać. Gdy już wiedziałaś że jest
ciepło, pognałaś do swojej sypialni wciąż przygnębiona. Ubrałaś się.
Zeszłaś na dół zjeść jakieś śniadanie. Ale nie byłaś wogóle głodna. Zjadłaś pół
małej kanapki i poszłaś na miasto aby się rozluźnić po wczoraj. Poszłaś na kawę
do Starbuck Cafe. Gdy już wypiłaś kawę,
poszłaś na miasto pooglądać sobie jakieś ciekawe rzeczy. Spodobała ci się pewna
bransoletka i od razu przypomniałaś sobie, że taką samą masz na sobie. Dostałaś ją od
Niall'a rok temu. Po twojej twarzy spłynęło kilka łez ale to były łzy
szczęścia. Przypomniałaś sobie jak wspaniale wtedy było. Kupiłaś sobie inną
blansoletkę.
Spacerowałaś ulicami Londynu, ze słuchawkami w uszach i przepełniona
wspomnieniami. Lubiłaś wspominać a wiedziałaś że nie powinnaś, że powinnaś
pójść na przód a nie żyć wspomnieniami lecz dla ciebie teraźniejszość była do
niczego, wolałaś wracać do tamtych czasów. Wyszłaś z domu około 12 a była już
17! 7 godzin na mieście na niczym... Podobało ci się to, odprężyłaś się. Ale
jak na nieszczęście wpadłaś na Niall'a który właśnie chodził po mieście.
_____________________________________
Ten imagin jest na prośbę od Pewnej Dziewczyny. Dodała komentarz z Anonima i poprosiła abyśmy dodały jakiegoś imagin'a o Niall'u tak więc ja dodałam. :) Mam nadzieje że się spodoba, kocham. <3 +10 komków i następna część <3 Proszę komentujcie też inne <3
Milena. xxxx
Ja was prosilam strasznie lubie was czytac jestescie super nie moge doczekac nastepnej :***
OdpowiedzUsuńDziękujemy dla nas wiele znaczą takie słowaa <3333 Następny będzie za 8 komentarzów i możemy obiecać na 69696969696969%, że będziemy codziennie choćby po jednym imaginie dodawać <3
UsuńKocham. xxxx
Dzięki wielki dodawajcie :***
UsuńZa chwilkę dodaję cz.2 <3
UsuńKocham. xxx
Extra
OdpowiedzUsuńSuuper
OdpowiedzUsuńDalej dalej dalej :*
OdpowiedzUsuń<3
OdpowiedzUsuńFaajny
OdpowiedzUsuńSuperowy :*
OdpowiedzUsuńDaleeeej
OdpowiedzUsuńJezu, jak ja lubie czytac te wasze imaginy, to odpręża ;>> ♥
OdpowiedzUsuń