czwartek, 28 marca 2013

Zayn cz. 1 ♥

Imagin o Zayn'ie cz. 1 
włącz: http://www.youtube.com/watch?v=kNIXegxDWQQ

Uwielbiasz sport. Najbardziej lubisz grać w piłkę nożną, przez co wiele dziewczyn cie hejtowało ale sie tym nie przejmujesz. Sport to twoje życie. Lubisz przy sporcie słuchać muzyki, najczęściej w słuchawkach leci Ed Sheeran ponieważ uwielbiasz go. Nie lubisz kiedy wszyskie dziewczyny szaleją za One Direction lub Justin'em Bieber'em. Osobiście nie miałaś nic przeciwko nim ale jakoś za nimi nie przepadasz. Jesteś typem singielki. Pewnego dnia gdy poszłaś na trening zdziwiłaś się że przyszło tyle dziewczyn ale niezbyt cię to interesowało. Poszłaś się przebraś w strój do grania http://allani.pl/zdjecie/463905 i wyszłaś na boisko. Zobaczyłaś dziewczyny które były ubrane mniej więcej tak http://allani.pl/zdjecie/438525 i http://allani.pl/zdjecie/692638. Ten widok cię przeraził i za razem obrzydził. Skrzywiłaś się i zdecydowałaś podejść do dziewczyn.
Ty: Emmmm... A wy czego tu chcecie? Nie lubicie przecież sportu. - zapytałaś skrzywiona.
Tess: Ciii! Bo cię usłyszy! Nie może wiedzieć! - mówiła do ciebie Tess kładąc ci palec na ustach.
T: Ale kto? Czego nie może? - pytałaś, ale odpowiedź weszła sama na boisko. Dziś przyjechał Zayn Malik który miał prowadzić dzisiejsze zajęcia. *O nie! Tylko nie on* - prosiłaś w myślach. Nie przepadałaś za nim, typ BadBoy'a. Pewnie tylko udaje. Ale cóż musiałaś się poddać i trenować ale i tak trenowałaś w własnym zakresie i co chciałaś. Wszystkie dziewczyny udawały że czegoś nie umieją lub że mdleją aby tylko Zayn się nimi zainteresował, aż nie dobrze ci się robiło. Trening dobiegał końca i Zayn krzyknął aby wszystkie dziewczyny udały się do przebieralni a następnie do domu. Ty jednak zostałaś ponieważ chciałaś jeszcze potrenować. Zayn cały czas ci się przyglądał aż w końcu podszedł. 
Z: Heej, Zayn jestem. Świetnie grasz wiesz? - powiedział chłopak uśmiechając się. Aż poczułaś w brzuchu motylki nie wiedząc czemu.
T: Tsa hej, {T.I.}. Dziękuję - wysiliłaś się na uśmiech. 
Z: Mówię naprawdę, będziesz jutro na treningu? Mamy pływać - skrzywił się na myśl o tym. Wiedziałaś że nie potrafi pływać, gdyż nie raz dziewczyny o tym mówily.
T: No jasne, codziennie jestem. - rzuciłaś.
Z: A umiesz pływać? - spytał z nadzieją.
T: Pewnie - lekko się uśmiechnęłaś.
Z: A nauczysz mnie, choć trochę? Jeszcze dziś, proszę cię. Ja nic nie umiem a nie chce jutro wyjść na totalnego głupka który się topi. - prosił z wielką nadzieją. Nie mogłaś mu odmówić.
T:Ehhh... No dobrze, jest 16 pójdę do domu przebiorę się i o 16.40 na basenie ok? - powiedziałaś.
Z: Supeer! Podasz mi swój numer telefonu na wszelki wypadek? - uśmiechnął się nieśmiało.
T: No dobrze niech ci będzie... - podałaś mu swój numer ciesząc się a zarazem lekko przerażając. Wróciłaś do domu, wykąpałaś się i przebrałaś http://allani.pl/zestaw/676498. Poszłaś do kuchni, zjadłaś jabłko i wypiłaś sok marchwiowy. Po chwili była już 16.30 a żeby dojechać na basen potrzebowałaś 10 min. Miałaś auto ale nie często go używałaś, wolałaś jeździć na rowerze więc wzięłaś swój rower i pojechałaś na basen. 

________________________________________
No to łapajcie cz.1 imagina o Zayn'ie <3 Mam nadzieje że się spodoba iiii... Robię szantaż ;P Ma być +10 komentarzy a wtedy wstawię część 2. Chyba dacie radę prawda? :)) No to dalej! Chcecie drugą część? To spinać pupcie i komentować ♥ Milena xx. 

12 komentarzy: